Święty Tomasz z Akwinu – co warto wiedzieć o autorze „Summy teologicznej”?

Czy zastanawiałeś się kiedyś, jak średniowieczny mnich może pomóc Ci lepiej zrozumieć współczesny świat i odnaleźć odpowiedzi na fundamentalne pytania o sens życia? Święty Tomasz z Akwinu, często postrzegany jako surowy filozof zamknięty w klasztornych murach, był w rzeczywistości rewolucjonistą myśli, który odważył się połączyć wiarę z rozumem w czasach, gdy niewielu miało na to odwagę. Jego przełomowe dzieła, szczególnie „Summa theologica”, do dziś inspirują nie tylko teologów i filozofów, ale każdego, kto szuka głębszego zrozumienia rzeczywistości i swojego w niej miejsca.

Pochodzenie i młodość Tomasza z Akwinu – od szlacheckiego rodu do zakonu dominikanów

Tomasz z Akwinu przyszedł na świat w 1225 roku w zamku Roccasecca, należącym do wpływowego rodu Akwinów. Jego rodzice, Landulf i Teodora, należeli do najważniejszych rodów południowych Włoch, co zapewniło młodemu Tomaszowi dostęp do najlepszej edukacji tamtych czasów. Już w wieku 5 lat został wysłany do opactwa Monte Cassino, gdzie rozpoczął swoją przygodę z nauką pod okiem benedyktynów, którzy szybko dostrzegli jego niezwykłe zdolności intelektualne.

Wbrew planom rodziny, która widziała go jako przyszłego opata Monte Cassino, młody Tomasz wybrał własną drogę. W wieku 19 lat, podczas studiów w Neapolu, zetknął się z zakonem dominikanów, który dopiero co powstał i przyciągał młodych ludzi swoim intelektualnym podejściem do wiary. Decyzja o wstąpieniu do zakonu kaznodziejskiego wywołała prawdziwy skandal w rodzinie – jego bracia, na polecenie matki, więzili go nawet przez rok w rodzinnym zamku, próbując odwieść go od tej decyzji. Wykorzystał ten czas na studiowanie Pisma Świętego i dzieł Arystotelesa, co później znacząco wpłynęło na jego filozofię.

Po uwolnieniu z rodzinnego „aresztu”, Tomasz rozpoczął intensywną naukę pod kierunkiem Alberta Wielkiego w Kolonii. To właśnie tam jego talent rozkwitł w pełni, choć początkowo był wyśmiewany przez współbraci ze względu na małomówność i postawę, która sprawiała wrażenie powolności umysłowej. Albert Wielki, widząc prawdziwy potencjał swojego ucznia, miał powiedzieć: „Nazywacie go niemym wołem, ale przyjdzie czas, gdy jego ryk naukowy będzie słyszany na całym świecie”.

Jak wykształcenie w Paryżu i Kolonii ukształtowało myśl Świętego Tomasza?

Młody Tomasz z Akwinu spędził w Paryżu kluczowe lata swojej edukacji, studiując pod okiem Alberta Wielkiego. To właśnie na Uniwersytecie Paryskim zetknął się z dziełami Arystotelesa, które były wtedy gorącym tematem dyskusji wśród uczonych. Kontakt z paryskim środowiskiem akademickim pozwolił mu połączyć filozofię starożytną z chrześcijańską teologią w sposób, którego nikt wcześniej nie próbował. Szczególnie istotne okazały się seminaria z logiki i metafizyki, podczas których rozwinął swoją słynną metodę systematycznego myślenia.

Przeprowadzka do Kolonii w 1248 roku otworzyła przed Tomaszem nowe perspektywy. Wraz z Albertem Wielkim pracował tam nad przekładami i interpretacją dzieł Arystotelesa, co dało mu solidne podstawy do stworzenia własnego systemu filozoficznego. W kolońskim studium generale Tomasz nauczył się łączyć racjonalne argumenty z prawdami wiary, co później stało się fundamentem jego najważniejszych dzieł, takich jak „Summa Theologiae”. Wpływ niemieckiej szkoły dominikańskiej widać szczególnie w jego podejściu do kwestii poznania i natury ludzkiej duszy – tematy te zgłębiał właśnie podczas pobytu w Kolonii.

Doświadczenia z obu miast ukształtowały unikalny styl argumentacji Tomasza. W Paryżu nauczył się prowadzić dysputy akademickie i bronić swoich tez przed krytykami, natomiast w Kolonii rozwinął umiejętność systematycznego wykładu i precyzyjnego definiowania pojęć. Te dwa okresy jego edukacji doskonale się uzupełniały, tworząc podstawę dla jego późniejszej działalności jako teologa i filozofa. Bez tych lat spędzonych na nauce w dwóch najważniejszych ośrodkach średniowiecznej myśli, Tomasz prawdopodobnie nie stworzyłby swojej syntezy wiary i rozumu, która do dziś jest studiowana na uniwersytetach.

Najważniejsze dzieła Tomasza z Akwinu – od Summy teologicznej po traktaty filozoficzne

Tomasz z Akwinu pozostawił po sobie imponującą spuściznę literacką, z której najważniejszym dziełem jest bez wątpienia „Summa theologiae” (Suma teologiczna). To monumentalne dzieło, pisane w latach 1266-1273, składa się z trzech głównych części i zawiera systematyczny wykład całej teologii katolickiej połączony z filozofią Arystotelesa. Suma została podzielona na questiones (pytania) i articuli (artykuły), gdzie każdy artykuł rozpoczyna się od przedstawienia argumentów przeciwnych, następnie podaje właściwą odpowiedź, by zakończyć się odparciem początkowych zarzutów.

Drugim fundamentalnym dziełem Akwinaty jest „Summa contra gentiles” (Suma przeciw poganom), napisana między 1258 a 1264 rokiem. W przeciwieństwie do Summy teologicznej, która była podręcznikiem dla studentów teologii, ta księga miała służyć jako pomoc dla misjonarzy w dyskusjach z wyznawcami innych religii, szczególnie z muzułmanami i żydami. Dzieło to wyróżnia się tym, że Tomasz opiera swoją argumentację głównie na rozumie naturalnym, a nie na autorytecie Pisma Świętego, co czyni je wyjątkowo wartościowym z filozoficznego punktu widzenia.

Wśród innych znaczących prac Tomasza znajdują się komentarze do dzieł Arystotelesa oraz tzw. questiones disputatae – szczegółowe rozprawy na wybrane tematy teologiczne i filozoficzne. Na szczególną uwagę zasługują „De ente et essentia” (O bycie i istocie) – wczesne, ale kluczowe dzieło przedstawiające metafizykę Tomasza, oraz „De principiis naturae” (O zasadach natury), gdzie wyjaśnia podstawowe pojęcia filozofii przyrody. Jego traktaty filozoficzne charakteryzują się niezwykłą precyzją języka i jasną strukturą argumentacji, co sprawia że nawet po 800 latach pozostają wzorem metodycznego myślenia.

Wpływ Świętego Tomasza z Akwinu na średniowieczną filozofię i teologię

Święty Tomasz z Akwinu zrewolucjonizował średniowieczne myślenie, łącząc filozofię Arystotelesa z nauką chrześcijańską w spójny system. Jego największym osiągnięciem było stworzenie pięciu dowodów na istnienie Boga, które do dziś stanowią fundament katolickiej apologetyki. Wprowadził też nowatorskie podejście do relacji między wiarą a rozumem, twierdząc że nie stoją one w sprzeczności, lecz wzajemnie się uzupełniają.

Wpływ Akwinaty na rozwój średniowiecznej myśli widać szczególnie w jego podejściu do poznania. Twierdził, że człowiek poznaje rzeczywistość poprzez zmysły i intelekt, co było przełomowe w czasach, gdy dominował skrajny spirytualizm. Jego metoda scholastyczna, polegająca na systematycznym rozważaniu argumentów za i przeciw danej tezie, stała się standardem nauczania na średniowiecznych uniwersytetach. Dzięki temu powstał charakterystyczny styl prowadzenia dysput akademickich, który przetrwał aż do czasów nowożytnych.

Praktyczny wymiar filozofii Tomasza najlepiej widać w jego koncepcji prawa naturalnego i etyki. Wprowadził hierarchię praw: wieczne, naturalne i ludzkie które wyznaczały konkretne zasady postępowania. Te koncepcje wpłynęły na:

  • Rozwój średniowiecznego prawodawstwa kościelnego
  • Kształtowanie się europejskiej myśli politycznej
  • Powstanie podstaw katolickiej nauki społecznej
  • Formowanie się zasad etyki chrześcijańskiej

Warto zauważyć że jego idee nie były tylko teoretyczne – służyły jako praktyczne wskazówki dla władców i hierarchów kościelnych. System filozoficzny Akwinaty okazał się na tyle uniwersalny, że w 1879 roku papież Leon XIII ogłosił tomizm oficjalną filozofią Kościoła katolickiego.

Ostatnie lata życia i śmierć Tomasza z Akwinu w opactwie Fossanova

Tomasz z Akwinu spędził ostatnie miesiące życia w opactwie Fossanova, dokąd dotarł w styczniu 1274 roku podczas podróży na sobór w Lyonie. W drodze na sobór zachorował tak poważnie, że zmuszony był zatrzymać się w cysterskim klasztorze, gdzie mnisi zapewnili mu troskliwą opiekę. Mimo słabego stanu zdrowia, na prośbę zakonników podjął się jeszcze wykładu „Pieśni nad Pieśniami”, którego niestety nie zdążył dokończyć.

Ostatnie dni życia wielkiego filozofa były przepełnione cierpieniem fizycznym, ale też niezwykłą duchową głębią. Leżąc w klasztornej celi, dyktował komentarze do psalmów i przyjmował ostatnie sakramenty. Zmarł 7 marca 1274 roku, a jego ostatnie słowa dotyczyły tajemnicy Eucharystii – tematu, któremu poświęcił znaczną część swojej teologicznej refleksji. Mnisi z Fossanova przez wiele lat z pietyzmem przechowywali celę, w której zmarł, zamieniając ją w kaplicę.

Pogrzeb Tomasza odbył się w kościele opactwa, gdzie jego ciało spoczywało do 1368 roku. Cystersi długo sprzeciwiali się próbom przeniesienia szczątków filozofa do Tuluzy, gdzie dominikanie chcieli je umieścić w swoim kościele. Opór mnichów świadczy o tym jak bardzo cenili sobie fakt, że właśnie ich klasztor stał się miejscem ostatniego odpoczynku jednego z największych myślicieli średniowiecza. Do dziś w opactwie Fossanova można oglądać celę śmierci Akwinaty oraz płytę nagrobną z oryginalną inskrypcją.

Proces kanonizacyjny i kult Świętego Tomasza z Akwinu do czasów współczesnych

Proces kanonizacji Tomasza z Akwinu rozpoczął się stosunkowo szybko po jego śmierci w 1274 roku, choć początkowo napotykał na pewne przeszkody. Kluczowym momentem było zebranie świadectw o cudach i cnotach Akwinaty, które przeprowadzono w latach 1319-1323 w Neapolu i Fossanova. Do kanonizacji doszło ostatecznie 18 lipca 1323 roku, kiedy to papież Jan XXII ogłosił Tomasza świętym podczas uroczystej ceremonii w Awinionie, gdzie wówczas mieściła się siedziba papieska.

Kult świętego Tomasza rozprzestrzenił się początkowo głównie w środowiskach dominikańskich i uniwersyteckich. Z czasem jego relikwie stały się przedmiotem szczególnej czci – początkowo spoczywały w Fossanova, skąd w 1369 roku zostały przeniesione do Tuluzy. Szczególnym przejawem kultu było ustanowienie przez papieża Piusa V w 1567 roku święta ku czci św. Tomasza w randze duplex, co znacząco wpłynęło na rozwój jego kultu w całym Kościele powszechnym. W kolejnych wiekach kult ten ewoluował, przyjmując różne formy, od akademickich po ludowe.

We współczesnym Kościele św. Tomasz pozostaje jednym z najbardziej czczonych doktorów Kościoła. Jego wspomnienie liturgiczne przypada na 28 stycznia, a szczególnymi miejscami kultu są bazylika w Tuluzie oraz kościół dominikański w Neapolu. Warto zauważyć, że w 1880 roku papież Leon XIII ogłosił go patronem wszystkich szkół i uniwersytetów katolickich co znacząco wpłynęło na rozpowszechnienie jego kultu w środowiskach akademickich na całym świecie. Obecnie jest on szczególnie czczony jako patron studentów, teologów i księgarzy.